… z samego założenia robi się niepotrzebnie, ale z jakiegoś powodu się je robi.

Odgrzebując stare sprawy, stare wspomnienia do czegoś  się dąży, albo chociaż do czegoś się to przydaje. Pewne sprawy uświadamiają, że czas jest skarbnikiem myśli, wspomnień i emocji.

Co Jej ostatnio zostało uzmysłowione? Że rola pocieszycielki nie jest zbyt przyjemnym zajęciem a historia z przeszłości może się powtórzyć. Mądrość przychodząca z wiekiem, mądrość, która z dziewczyny przeobraża ją w piękną kobietę, uchroni ją przed dziwnościami nadchodzących dni, miesiący a może lat.

Jak to trzeba być wdzięcznym tym chwilom, które kiedyś się przeżyło, nad którymi wylało się morze łez, że teraz powodują dumę, bezpieczeństwo i pewność siebie. Jak mocno człowiek poznaje siebie z każdą łzą.